Biurko - potrzebne czy raczej nie w domu?
Kiedyś służyło nam jedynie do odrabiania lekcji, było znienawidzone przez wszystkich uczniów.
Na studiach wcale nie lepiej - zamiast wykorzystywać biurko do nauki, książki leżą na nim bezwiednie - ot, kolejne dobre miejsce na składowanie potrzebnych materiałów (zresztą, odkryłam, że uczenie się jest przyjemniejsze w każdym miejscu i pozycji, ale nie siedząc sztywno na krześle przy biurku).
Z biegiem czasu zaczynamy jednak doceniać ten mały mebel. Urządzając projekt swojego własnego domu, coraz częściej wyznaczamy odrobinę miejsca na gabinet. Zwłaszcza, że można go bardzo ciekawie zaaranżować - duże fotografie na ścianach, ozdobne pudełka na przechowywanie mniej ciekawych czy używanych dokumentów, zielone rośliny czy kolorowy dywan. Pomysłów na gabinet jest mnóstwo, wystarczy się jedynie rozejrzeć i poszukać inspiracji. A Wy, jak urządziliście swój gabinet, kącik do nauki?
Magdalena
Pomysły ciekawe :)
OdpowiedzUsuńWykorzystałam mój kącik na mały atelier , gdzie mogę tworzyć oraz szyć moje ciuszki.
Zapraszam do pracowni Iwakki :)
http://iwakki.blogspot.nl/2013/05/jak-powstaa-moja-pracownia-iwakki.html
oraz organizacja mojej pracowni - Zapraszam serdecznie
http://iwakki.blogspot.nl/2013/05/organizacja-atelier-iwakki.html
Ja swojego kąta gabinetowego jeszcze nie mam, pozostaje mi on póki co w sferze marzeń i wyobraźni :) A na Twojego bloga zaglądam już od jakiegoś czasu :)
Usuń